wtorek, 29 września 2015

Sesja Knabstrupperów


Moja Knabstrupperowa rodzinka rozrasta się najszybciej, czego się nie spodziewałam jeszcze pół roku temu, gdy byłam zakochana tylko w zimnokrwistych koniach :) Ale taranty zawsze zajmowały miejsce wśród moich ulubionych maści, więc nic dziwnego że i na półce się znalazły i to w sporej grupie :)
Od lewej: Klacz Collecta, Klacz Schleich, wycofane klacze Schleich: custom i orginalna, źrebak schleich
Każdy z nich jest inny. Najbardziej wyróżnia się Smaug, bo nie jest karotarantowaty, tylko (chyba) gniado lub ciemnokasztanowato tarantowaty. Ale kiedyś planuję zmienić kolor kropek także oryginalnej starej klaczy Schleich, tak by pasowała do malca.

Nie mogę się na nie napatrzeć, tak fajnie razem wyglądają moje taranciki
Ale do stada tarantów chciała bym wprowadzić jeszcze kilka modeli. 
Breyer Stablemates Knabstrupper
Schleich Knabstrupper ogier 
Schleich Knabstrupper źrebię
Breyer Classics Appaloosa
Mojo fun Appaloosa
Breyer Traditional Appaloosa- Lil' Ricky Rocker
Breyer Stablemates zestaw koni sportowych- appaloosa z zestawu
Breyer Stablemates appaloosa- jedyny tej maści koń którego chcę mieć

Ma ktoś któregoś z nich? :)
Zdjęcia wzięłam ze strony sklepu Monocerus, który absolutnie polecam wszystkim :)
Lili

3 komentarze:

  1. Kropki.
    Kropki.
    Kropki.
    Kropki.
    Kropki.
    Kropki.
    Kropki.
    Kropki.
    Kropki.
    Kropki.
    Dużo kropek X'D

    Ja w szczególności marzę o klaczy Collecta 2015 i Schleich 2015 ;3
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pierwszy rzut oka można pomyśleć, że to dalmatyńczyki :-P. Bardzo fajne stadko i ładne foty.

    OdpowiedzUsuń