środa, 21 października 2015

Zimnioki na gigancie

Już wam kiedyś wspominałam że kilka koników przyjechało ze mną do studenckiego mieszkania w Poznaniu. W tej chwili jest ich dokładnie 7, trzy z nich przyjechały w związku z dokańczanym przeze mnie zamówieniem na akcesoria, a trzy by powitać nową koleżankę. Jak się domyślacie te drugie to konie zimnokrwiste, teraz jest ich już czwórka, dwie klacze, ogier i wałach :) Nową klacz przedstawię dokładnie w osobnym poście, dzisiaj wystąpi tylko w blokowej sesji będącej efektem nudy gdy lokatorzy poszli na zakupy :) A więc miłego oglądania.





Na początek zdjęcie o tytule "padok o północy" :)
A na nim od prawej: Chrupek, Baron, Piegus i Pianka, nasza nowa panienka :)
A tak tymczasowo mieszka moje poznańskie stadko
Może ktoś już na tym foto widzi coś niezwykłego? Jesli nie to dam podpowiedź :)
Już widzicie jakąś zmianę? :)
A jak się odnajdują malutkie zimnioki w mieszkaniu?
 
Piegus zwiedza :)
A Pychota jak zwykle szuka jedzenia...
Baron uwielbia czytać
I zachęca do tego inne konie
Jak widać potrafi być przekonujący
Ale niektórych przekonać sie nie da...
Bo Pychota jak zwykle węszy za jedzeniem :p

Macie jakieś zimnioki? 
Lili

6 komentarzy:

  1. Z Zimnokrwistych brakuje mi 6 modeli,żeby mieć wszystkie wyprodukowane.:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Spiłowałaś ochraniacze :D ?
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę tak, niezmiernie mnie one denerwują i mam w planach ich całkowite usunięcie, bo chcę by hanowerka była koniem ujeżdżeniowym.
      Ale nie o to mi chodziło, kto ją ma powinien się zorientować, chodzi o jej postawę :)

      Usuń
  3. Mam tylko jednego (nagroda w konkursie). Przepraszam ale sie nie wyrobie z Twoim konkursem bo mam uraz reki, ledwo pisze wiec przepraszam :c
    Pzdr

    OdpowiedzUsuń
  4. Tyle, ze Tinkery to kuce :) Ja mam... yyyy..... xD nwm, a wiem! Fryzek :D ♡♡♡
    Candy ♥ cadencequeenforest.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń