czwartek, 4 sierpnia 2016

Nowości w kolekcji

W planach miałam inne nowości, ale zawsze patrzę na okazje, no i tej nie mogłam przepuścić. Modele ze sklepu musiały poczekać, gdy zobaczyłam to cudo, czyli Kripton Seni II. Jak dla mnie jest idealny, mogę się godzinami rozpływać nad jego zaletami. cały czas na niego patrzę i stawiam obok siebie gdziekolwiek jestem. Dostał imię Lucjusz jeszcze zanim go dostałam w swoje łapki. Opiszę go dokładniej w innej notce, na razie pokażę wam tylko kilka zdjęć Lucjusza i kilku innych nowości w skali LB. Kilka innych pokażę wam w przyszłym tygodniu, bo idą do mnie pocztą, lub odbiorę je w ten weekend w Poznaniu, można uznać, że sierpień to dla mnie miesiąc nowości, a zakupy zwykle zaskakują mnie samą i nigdy nie wychodzi mi planowanie ich :P A teraz przedstawiam moje nowości w pełnej krasie :)
Spodziewacie się pewnie, że Lucjusz będzie pierwszy, ale zostawię go na koniec :)

Pierwszy model chyba wszyscy znają, teraz mam już dwa fryziki :)
stara klacz Camargue dołączyła do rodzinki 
a razem z nią źrebaczek
do grona źrebaczków dołączył także maluch andaluzyjski
a także starszy już maluch Shire
Na koniec oczywiście mój nowy pan
zobaczcie jaki on malutki przy Maestro :)
Nie mogę się na nie napatrzeć, a najbardziej na Lucjusza :)
Jak wam się podoba?
Lili


6 komentarzy:

  1. Zazdroszczę Ci bardzo Lucjusza O_O Wspaniały jest. Sama na niego poluje ale za każdym razem jednak upoluję coś innego. U mnie okres nowości jest chyba losowo ( bo zazwyczaj jak dostanę jakieś pieniądze to dziwnym trafem za parę dni ląduje u mnie nowy model) :P Ale w sprawie przyjścia nowych modeli sama nie jesteś ( ja również oczekuję moich dwóch nowych maleństw :D ( najgorsze chyba jest czekanie))
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurcze muszę zdobyć Kriptona *-* od wczoraj goszczę u siebie w domu Andaluza Amalltei, który przyjechał na zrobienie rzędu i też nie mogę od niego oczu oderwać :o mold wspaniały, bardzo dynamiczny i podoba mi się z każdej strony.... tylko ten ogon... taki... trójkątny :') Graty wszystkich modeli, czekam na barwny opis Kriptona :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję tylu nowości,tych co są już u ciebie i tych co jadą ^^ Jak pisała Juliett P choć mój Smaug jest na wyjezdzie to jak najbardziej pozdrawia. Czekam na opis,pozdrawiam ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję Lucjusza, jest piękny, ale jeszcze bardziej zazdroszczę Camargue i małego Shire, bo LB to moja ukochana Skala :-) Też czekam na nowe modele i doczekać się nie mogę...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń