środa, 9 grudnia 2015

Klacz Fiordzka Mojo

Niedawno trafiła do mnie pierwsza figurka firmy Mojo fun, Klacz fiordzka (387148). Wybrałam ją ze względu na cudną pozę oczywiście. Fiordy to jedna z ras za którymi niezwykle przepadam, dlatego to nie mój pierwszy fiordzik i na pewno nie ostatni bo kilka ich w planach mam, tylko zwykle nie planuję kupna, bo samo jakoś wychodzi, tak samo było z tą cudną klaczą, chociaż od początku była wysoko na mojej chciejliście. Według mnie jest niezwykle fotogeniczna i będzie pasować do urokliwych zdjęć nad wodą lub na łące. Prawdopodobnie poszaleję kiedyś i stworzę dla niej jakiś kawałek dioramy, może jakaś kałuża, albo żłób, a może stóg siana z którego podkrada sobie źdźbło ;) Zobaczymy jak wyjdzie bo na razie niewiele mam na to wszystko czasu, ale fajnie byłoby się w to kiedyś bardziej pobawić, prawda?


Zdecydowanie widać całkowicie inny styl firmy, koń jest zdecydowanie grubszy i bardziej okrągły niż u Schleich i szerszy niż Collecty.
Malowanie nie jest perfekcyjne, możliwe że kiedyś pokuszę się o poprawienie jej.
Godnym uwagi detalem jest grzywa i odchodząca od niej pręga.
Tutaj widać cudne załamanie grzywy, które nadaje realizmu figurce.
Okropnie pomalowano za to ogon, nie mogę na niego patrzeć, ale na razie musi taki zostać niestety.
Na koniec małe porównanie z fiordem Collecty, fiorda Schleich do porównania niestety nie mam.
Widać różnice stylu obu firm, wyraźnie widoczną :)
jak wam się podoba moja klacz? macie pomysł na imię dla niej? macie jakieś fiordy?
Lili

7 komentarzy:

  1. Mi się podoba. Mam tylko jednego fiorda. U mnie ona nazywa się Vanilia. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na zdjęciach na pewno będzie niezła :D Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna jest *-* pewnie też bardzo fotogeniczna ;) Miałam okazje aby ją kupić ale była wtedy tylko jedna i do tego cała poobijana, a szkoda:( pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Sympatyczny konik :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Od razu wspomne, ze konika Lili kupila odemnie, a jak ja go kupilam, to kupilam przemalowanego.
    Dlatego jest masakrycznego malowania, a w rzeczywistosci firmowy wyglada inaczej .
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś poprawię mu nóżki i ogonek i będzie śliczna :)

    OdpowiedzUsuń