czwartek, 29 września 2016

Tajemnicza paczka

Wczoraj przybyła do mnie z Wielkie Brytanii, za sprawą mojej przyjaciółki piękna paczuszka. Wszyscy się pewnie domyślają jakie cudo jest w środku, ale moje modele dopiero się dowiedzą, kto mieszka w pudełku. Postanowiłam ukazać odpakowywanie modelu inaczej niż inni, towarzyszyły mi w nim ciekawskie konie i inne zwierzaki.
Wszystko sfotografowałam i dzisiaj mam dla was krótką relację z otwierania pudełka, porównania do innych modeli i opis wyglądu i szczegółów anatomicznych w kolejnych notkach, na razie tylko takie przedstawienie mojej cudnej kluseczki. Jeszcze nie zdecydowałam do końca jaką maść jej zrobić, więc jak macie pomysły, na maść która pasuje do takiego grubaska, to piszcie, a najlepiej dajcie link do zdjęcia :)

sobota, 24 września 2016

CM Shantal

Matko, czemu ja wam do tej pory nie pokazałam mojej słodkiej Shantal?? Zupełnie o tym zapomniałam, a właściwie bardziej byłam pewna, że ten post już był na blogu, dopiero dzisiaj znalazłam ten zaplanowany post z samym tytułem wśród postów. bardzo was przepraszam i już nadrabiam zaległości :) Shantal to oczywiście mała czarna klaczka z zestawu new arrival breyera, który udało mi się upolować zimą, a którą wysłałam na malowanie do Amalltei, no, nie tylko malowanie, dla niewtajemniczonych i by pokazać zmiany, pokaże wam najpierw małą oryginalną, czyli karą :)

czwartek, 15 września 2016

Schleich- nowości na chciejliście cz.2

Pojawiły się jakiś czas temu nowości śródroczne Schleicha, postanowiłam więc pokazać wam tak jak poprzednio, to co dopisuję do swojej niezwykle długiej już chciejlisty, jestem też niezwykle ciekawa co wy o tych nowościach myślicie. W kolejnym poście opiszę też tak samo zachwycające śródroczne nowości od Breyera :) Na początku roku w nowościach schleich nie pokazywał zbyt wiele wybitnie ciekawych modeli na półrocze, ale teraz jestem zaskoczona i mam co wpisać na moją listę i nie są to tylko konie, co mnie niezwykle cieszy. Wszystkie zdjęcia pochodzą z MPV, przydało by nam się w Polsce takie mpv, prawda? Może się kiedyś wreszcie doczekamy takiego cudu :) No ale na razie pozostaje nam zamawianie grupowe i kombinowanie z przesyłkami, niestety. Wracając do mojej chciejlisty schleichowej, zapraszam do oglądania.

środa, 7 września 2016

Rarity G4 regular size

Dzisiaj przedstawię wam coś co mnie zachwyciło, otóż znalazłam na pintereście cudowny tutorial, który zwrócił moja uwagę na fakt, że kucyki, te z włosami, produkowane przez hasbro, mają takie bezosobowe grzywy i ogony, wszystkie są proste i długie, podczas gdy przecież Pinkie ma loczki, Aplejack ma kitki z gumkami, a Rarty ma fale loków. Ten tutorial pokazuje jak tą cudną fryzurkę Rarity zrobić, a że do mojej kolekcji dołączyły właśnie dwie Rarity regular size G4, jedna ze skrzydłami, druga zwykła, postanowiłam spróbować. Sami ocenicie czy mi to wyszło.

niedziela, 4 września 2016

Zmiany

Zauważyliście zapewne kilka zmian na moim blogu, między innymi zmianę nazwy, tła, niedługo pojawi się także nowy baner. Nie bójcie się, nie zamierzam porzucać kolekcjonowania cudnych realistycznych modeli koni na rzecz kolekcji poniaczy, jednak mam w planach powstanie kolekcji pobocznej, w której głównym elementem będzie Rarity, moja ulubiona bohaterka MLP. Dlaczego zainteresowałam się poniaczami w moim wieku? Zaczęło się od gry, szukałam na tablet jakiejś gry, czegoś z farmą, albo sklepami, gdzie zbiera się pieniądze lub jakieś dobra, kupuje budynki itd.

poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Kolejne nowości i Candy

Kompletnie zapomniałam wam pokazać moje kolejne nowości. Bardzo was przepraszam i już naprawiam ten błąd. Przedstawiam wam grupkę zwierzaków firmy Schleich. Tym razem są to nie tylko konie, ale i pies, który niezwykle mnie cieszy, oraz świnia, a dokładniej knur, który uzupełnia wspaniale moją rodzinkę świń Swabian-Hall, wreszcie są wszystkie w komplecie :) Dwa z koni planuję dać na przemalowanie, nad achałką jeszcze się waham, chyba zostanie na razie taka jaka jest, bo musiała bym przemalować również jej malucha :P Dzisiaj krótka notka, pokażę wam tylko co nowego stoi na moich półkach :) Zapraszam do oglądania i komentowania.

sobota, 20 sierpnia 2016

Breyer Kripton Seni II- Lucjusz

Przepraszam, że dopiero teraz, ale obiecałam wam dokładniej przedstawić mojego cudownego Lucjusza, więc mam nadzieje, że spodoba się on wam równie mocno jak mi :) Lucjusz to model Breyer Traditional- Kripton Seni II, na moldzie Andalusian Stallion wyrzeźbionym przez Kathleen Moody, której prace osobiście uwielbiam :) Po przejrzeniu wszystkich wariantów malowania tego moldu na IYB uważam, ze jest jego jedno z najładniejszych malowań, gdyż niektóre zbyt wymyślne moim zdaniem do niego wcale nie pasują. Ale to tylko moja opinia :) Jak ktoś ma model na tym moldzie to chętnie obejrzę jakieś fotki :) A teraz żeby zbytnio nie przedłużać, zapraszam do oglądania szczegółów anatomicznych mojego gniadego cudu :D

czwartek, 4 sierpnia 2016

Nowości w kolekcji

W planach miałam inne nowości, ale zawsze patrzę na okazje, no i tej nie mogłam przepuścić. Modele ze sklepu musiały poczekać, gdy zobaczyłam to cudo, czyli Kripton Seni II. Jak dla mnie jest idealny, mogę się godzinami rozpływać nad jego zaletami. cały czas na niego patrzę i stawiam obok siebie gdziekolwiek jestem. Dostał imię Lucjusz jeszcze zanim go dostałam w swoje łapki. Opiszę go dokładniej w innej notce, na razie pokażę wam tylko kilka zdjęć Lucjusza i kilku innych nowości w skali LB. Kilka innych pokażę wam w przyszłym tygodniu, bo idą do mnie pocztą, lub odbiorę je w ten weekend w Poznaniu, można uznać, że sierpień to dla mnie miesiąc nowości, a zakupy zwykle zaskakują mnie samą i nigdy nie wychodzi mi planowanie ich :P A teraz przedstawiam moje nowości w pełnej krasie :)

piątek, 29 lipca 2016

Wróciłam

Właśnie wróciłam z obozu, pełna nowych pomysłów, z odrobiną wolnego czasu w najbliższej przyszłości (nareszcie) i planami urodzinowymi :)
Na razie tylko krótki post, z prośbą o grafikę urodzinową na bloga :)
W najbliższym czasie możecie liczyć na więcej postów, napiszcie proszę jakie modele chcecie zobaczyć w dokładnych detalach z opisami :)
Na razie tyle
Lili

czwartek, 7 lipca 2016

Wakacje

Jak już zapowiadałam, wyjeżdżam na obóz, nie konny jak większość pomyśli, ale harcerski, jako opiekun z wspaniałą gromadką dzieciaków 4-6 podstawówki :) wyjeżdżam w sobotę, a wracam 28.08, więc nie spodziewajcie się ode mnie niczego na blogu w tym czasie, jadę do lasu, odciąć się od cywilizacji i odpocząć (w aktywny i specyficzny sposób, no ale... :p)

Zostawiam was z kolejnym pytaniem, mimo że na 4 nikt nie odpowiedział jeszcze :)
5. Z kim spotkałam się w czerwcu na spotkaniu we Wrocławiu?
Lili :)

niedziela, 3 lipca 2016

CM Maestro

Muszę wam wreszcie dokładnie przedstawić moją nową największą miłość, czyli przecudownego Maestro :) Jest to custom na moldzie Smart Chic Olena, a dokładnie przemalowany model Big Chex to Cash. Przemalowała go Amalltea, bo któż by inny? :P Jego cudna maść to buckskin tobiano. Zachwycam się nim za każdym razem gdy tylko jestem w domu, gdy mogę na niego patrzeć. Sam mold już dawno chodził mi po głowie, raczej w formie Chexa niż Topsailsa, ale nie spodziewałam się że pojawi się na mojej półce tak szybko i to tak cudnie malowany. Mam już w swojej szalonej głowie pomysł na stworzenie dla niego rodzinki, to plan raczej długofalowy, bo zanim kupię dwa kolejne trady potrzebuję kasy :) Ale już wiem jak będą wyglądały, jakie moldy, no i oczywiście kto je pomaluje, domyślacie się kto? No ale wróćmy do mojego cudownego pana, jego szczegółów anatomicznych i maści.

czwartek, 30 czerwca 2016

Kolejne pytanie i fryzik

Brawo, odpowiedzią na poprzednie pytanie był oczywiście Piorunek, swoja drogą myślę o przemalowaniu go, macie jakieś pomysły na nową maść dla malucha? Ja nie mogę się zdecydować, tyle ludzi już przemalowało ten mold i we wszystkich maściach mu do pyska :)
A propo customów, kolejne pytanie:
3. Jaki pierwszy custom zakupiłam :)
Lili

wtorek, 28 czerwca 2016

Brak czasu

Nie mam zupełnie czasu by pisać, bo sesja niestety... Dlatego macie tu Mandarynkę pływającą i kolejne pytanie :)

2. Jaki był mój pierwszy model? 
Lili

czwartek, 23 czerwca 2016

Początki urodzin :)

Co prawda mówiłam, że hucznie świętować urodziny bloga będziemy w sierpniu (jak królowa angielska miesiąc po prawdziwej dacie :P) ale postanowiłam jednak dać wam mały kawałek i pozwolić na zabawę z quizem na temat mojego bloga i mojej kolekcji. Wiem, że prezenty z okazji urodzin bloga raczej nie są praktykowane, ale jakby ktoś chciał narysować dla nas rysunek czy wysłać nam jakiś prezencik, wirtualny lub realny, to będziemy z koniskami i nie tylko koniskami, zachwyceni każdym podarunkiem od was :)
A teraz zobaczymy kto z was jest najbardziej spostrzegawczy, kto najwięcej pamięta i kto jest z nami od początku lub ma dobry refleks :)

środa, 22 czerwca 2016

Forumowe spotkanie Wrocław

Muszę wam oczywiście opowiedzieć o spotkaniu które odbyło się w zeszłą sobotę, ale najpierw coś o czym zapomniałam wam napisać. Otóż ominęła mnie ważna data, 18 czerwca 2015 roku napisałam pierwszą notkę na tym blogu, w związku z tym pojawią się tu konkursy urodzinowe, ale teraz mam sesję, więc urodziny będziemy świętować na początku sierpnia :)
Wróćmy do spotkania, odbyło się ono we Wrocławiu, pojechałyśmy do parku Południowego. Spotkałam się z Amallteą i La Rosita stable, na ich blogach możecie przeczytać ich relacje i obejrzeć więcej zdjęć :) Dzięki temu spotkaniu zaoszczędziłam na poczcie, ponieważ doszło do ciekawej wymiany, jak widzicie na foto obok, na spotkaniu był Maestro, moje słoneczko, razem z dwoma paniami wrócił do mnie do domu, a do Amalltei pojechało całe stado LB na malowanie :) Będzie dużo zmian w kolekcji, niektórymi zmianami was zaskoczę, mam nadzieję, że pozytywnie :) A na razie fotorelacja ze spotkania :)

czwartek, 9 czerwca 2016

Jaką maść wybrać?

Post na szybko, postanowiłam że Gracja także pojedzie do Amalltei, wiem że już was pytałam o to jak ją malować, ale ciągle nie mogę się zdecydować, także powiedzcie mi, jak byście ją widzieli?
Jakiej maści? Jakie odmiany? Dajcie linki do fotek maści w których byście ją widzieli :)
Gracja to klacz tego moldu link, a właściwie podróbka ale cii ;)
Oto Gracja

poniedziałek, 16 maja 2016

Wieści

Nie mam zbyt wiele do napisania dzisiaj, ale nie mogę was tak zostawiać bez notki na długo, więc coś naskrobię :) Cieszę się, że podobała wam się sesja rodzinki Haflingerków na pustyni.
Muszę wam donieść, że siwa klaczka SM już jest gotowa, Amalltea jak zwykle stanęła na wysokości zadania i mała jest zachwycająca, już niedługo wróci do mnie, moja mała Shantal- ochrzczona przez customerkę ;) Wiem, że to nudne, ale kolejny raz polecam Amallteę jako customerkę.
Razem z Shantal przyjedzie do mnie pewna klacz na wakacje i nie tylko, pokażę ją wam i opiszę dokładnie o co chodzi jak obie panie będą już u mnie. Rozpoczęłam już mój tajny projekt, masa pracy przede mną jeszcze, ale mogę uchylić rąbka tajemnicy i pokazać wam cztery moldy które jako pierwsze pokażą się w tej elitarnej grupie. Pokażę oczywiście modele przed rozpoczęciem jakichkolwiek prac, by nikt nie domyślił się nad czym konkretnie pracuję.

środa, 11 maja 2016

Plażowa sesja rodzinki Breyer Classic

Jak obiecywałam, dzisiaj pokażę wam sesję moich źrebaków z ich mamusią, czyli Camillą. Coco został przemianowany na Haflingera i jest rodzonym synem Camilli, nie wybrałam jeszcze jak dokładnie wyglądał ojciec, ale pomyślę nad tym :) Nugat jest adoptowanym synem Camilli, jego matka zmarła przy porodzie, jest trochę młodszy od Coco i Camilla przyjęła go jak swoje źrebię. Wiem że to pewnie mało możliwe w realu, ale mam to gdzieś, to moja historia i tak ja będę przedstawiać :) Zaczęłam tworzyć stronę mojej kolekcji, bo opisywanie ich na blogu nie jest łatwe, w takiej formie jak bym chciała. Gdy skończę pokażę wam całość, ale to jeszcze długo potrwa, bo każdy model ma swoja stronę, historię i mnóstwo informacji o modelu :) A teraz zapraszam do oglądania sesji.

niedziela, 8 maja 2016

Breyer Zestaw Colorful Foals

Zapewne nikt nie spodziewał się, że moje dwa nowe Classici to źrebaki. Ja jednak jest nimi zachwycona. Są idealne moim zdaniem. Wyrzeźbiła je oba Kathleen Moody. Na początku, zanim do mnie przyjechały zastanawiałam się nad przemalowaniem jednego, tak by oba pasowały do Camilli. Jednak gdy je wypakowałam, stwierdziłam ze nigdy go nie przemaluje, jest zbyt piękny, nie mogę go pozbawić tej cudnej maści. Dlatego jasny maluch u mnie będzie Haflingerem, trochę ciemniejszym niż matka, ale to po ojcu :) A drugi maluch, będzie jego adoptowanym bratem. Oglądałam kilka tradów i uważam że te źrebaki są lepiej wyrzeźbione niż niektóre z nich :) Mam nadzieje że i wam się spodobaja moje maluszki, zapraszam do oglądania, tradycyjnie, sesja na pustyni :)

środa, 27 kwietnia 2016

Custom stablemates

Tak jak wam obiecywałam pokażę wam dzisiaj jak w tej chwili wygląda klacz Stablemates z zestawu New Arrivals. Źrebak nie może się już doczekać kiedy jego mamusia wróci i spokojnie, wybrałam maść tak by do siebie pasowały. Jak na razie zmianie uległa jej sylwetka, a dokładnie grzywa i ogon, a dzisiaj dostała pierwszą warstwę pasteli i zaczyna zmieniać kolorek sierści, czyli siwieje nam malutka, bo jakoś kara maść mi zupełnie do niej nie pasowała. Oczywiście cudowne zmiany zawdzięczamy Amalltei, którą polecam każdemu kto marzy o zmianie maści i nie tylko, modeli :) Cały czas zastanawiam się czy ogon i grzywa mają być czarne czy też wysiwiałe. Może wy mi pomożecie zdecydować? pokażę wam na zdjęciach o co dokładnie mi chodzi, bo sama przejrzałam setki fotek siwków i nie mam pojęcia co wybrać, obie opcje mi się podobają.