Schleich- nowości na chciejliście cz.2

Pojawiły się jakiś czas temu nowości śródroczne Schleicha, postanowiłam więc pokazać wam tak jak poprzednio, to co dopisuję do swojej niezwykle długiej już chciejlisty, jestem też niezwykle ciekawa co wy o tych nowościach myślicie. W kolejnym poście opiszę też tak samo zachwycające śródroczne nowości od Breyera :) Na początku roku w nowościach schleich nie pokazywał zbyt wiele wybitnie ciekawych modeli na półrocze, ale teraz jestem zaskoczona i mam co wpisać na moją listę i nie są to tylko konie, co mnie niezwykle cieszy. Wszystkie zdjęcia pochodzą z MPV, przydało by nam się w Polsce takie mpv, prawda? Może się kiedyś wreszcie doczekamy takiego cudu :) No ale na razie pozostaje nam zamawianie grupowe i kombinowanie z przesyłkami, niestety. Wracając do mojej chciejlisty schleichowej, zapraszam do oglądania.

Jako pierwszy szczeniak dalmatyńczyka, fajna poza, podejrzewam, że oczka do poprawy, ale możliwe że to zdjęcie słabe

Do niego jeszcze tatuś, też całkiem ładny

Kolejny jest przesłodki myszoskoczek, okropne drzewko jest zbędne, ale gerbilków bym chętnie kupiła kilka i przemalowała :)

Teraz dwa zdjęcia, dwie przesłodkie malutkie świnki, dla których prawie kupiłam kalendarz adwentowy farma 2016, miały być tylko exclusive, ale jak widać normalnie też można je kupić, co prawda z okropnymi akcesoriami, no ale nie można mieć wszystkiego :)

Nie jestem pewna czy ten border jest dobry, wydaje się ok, po za oczami, zobaczymy jaki będzie na żywo

Znowu więcej zdjęć, poznajcie rodzinkę czarno-białych krów 

Druga rodzinka krówek jest jeszcze sympatyczniejsza i stoi u mnie wyżej, cielaczka już pokazywałam, ale wcześniej tylko w dziwacznym zestawie :)

Trochę z innej bajki, cudowny Oryx, niesamowicie piękny i zachwycający

A wam co się podoba podoba z nowości Schleich na półrocze? Co myślicie o moich wyborach?

Lili